Info

Suma podjazdów to 26993 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Styczeń1 - 3
- 2012, Październik2 - 0
- 2012, Wrzesień4 - 8
- 2012, Sierpień5 - 0
- 2012, Lipiec3 - 0
- 2012, Czerwiec3 - 0
- 2012, Maj5 - 0
- 2012, Marzec1 - 0
- 2011, Czerwiec1 - 2
- 2006, Sierpień1 - 0
- 2000, Maj2 - 1
- DST 28.96km
- Czas 01:17
- VAVG 22.57km/h
- VMAX 63.70km/h
- Temperatura 4.0°C
- HRavg 157 ( 80%)
- Kalorie 882kcal
- Podjazdy 403m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozpoczęcie sezonu 2013
Wtorek, 1 stycznia 2013 · dodano: 03.01.2013 | Komentarze 3
Wymarzona pogoda na rozpoczęcie sezonu już w Nowy Rok. Zabawa sylwestrowa była spokojna, więc i bez strachu można było zasiąść na rowerze.
Trasa rozgrzewkowa, ale za to na odcinku Szczawno-Jabłów w końcu jest dobry asfalt.
Przebieg trasy:
Wałbrzych Śródmieście-Szczawno-Struga-Lubomin-Jabłów-Gorce-Boguszów-Sobięcin-Śródmieście.
- DST 121.32km
- Czas 04:07
- VAVG 29.47km/h
- VMAX 59.10km/h
- Podjazdy 890m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Wokół Ślęży
Niedziela, 21 października 2012 · dodano: 21.10.2012 | Komentarze 0
Piękna letnia pogoda pod koniec października... chyba jeden z ostatnich tak ciepłych dni w tym roku. Wybrałem się w letnim ubraniu z dodatkowymi nogawkami i rękawkami, które szybko wylądowały w kieszonce. W zacienionych miejscach asfalt był mokry, a cała wilgoć lądowała na ramie i na mnie. Wybrałem się w kierunku Ślęży, ale planowałem też szerszą rundką wracać do domu, żeby móc świętować jubileusz - przekroczenie 5000km w sezonie, który już pod każdym względem jest rekordowy.
Trasa: Wałbrzych Śródmieście-Poniatów-Pogorzała-Witoszów-Świdnica-Jagodnik-Wiry-Przełęcz Tąpadła-Sulistrowiczki-Będkowice-Sobótka-Sady-Przełęcz Tąpadła-Wiry-Świdnica-Żarów-Jaworzyna Śl.-Grochotów-Świebodzice-Wałbrzych.
Mapa i profil trasy:
#lat=50.853582664386&lng=16.51417&zoom=11&maptype=ts_terrain
- DST 109.70km
- Czas 04:09
- VAVG 26.43km/h
- VMAX 61.20km/h
- HRavg 157 ( 80%)
- Kalorie 2852kcal
- Podjazdy 1350m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Wizyta u południowych sąsiadów
Czwartek, 18 października 2012 · dodano: 19.10.2012 | Komentarze 0
W końcu wybrałem się do Czech. Wstyd się przyznać, bo choć mieszkam parenaście kilometrów od granicy, to rzadko odwiedzałem Miłych Pepików.
Postanowiłem objechać wokoło Skalne Miasto i odwiedzić urokliwy Broumov.
Całą drogę musiałem zmagać się z silnym przeciwnym wiatrem i swoją słabnącą formą. Organizm już chyba wyczuwa nadchodzącą zimę.
Po przekroczeniu granicy czesko-polskiej na Przełęczy Pod Czarnochem musiałem około 1km iść, bo droga nie nadawała się dla szosówki.
Trasa: Wałbrzych Śródmieście-Glinik-Unisław-Mieroszów-Golińsk-Mezimesti-Bohdasin-Teplice N.Metuji-Adsprach-Janovice-Vapenka-Ceska Metuje-Javor-Teplice N.Metuji-Bohdasin-Broumov-Janovicki-Przełęcz pod Czarnochem-Głuszyca-Jedlina-Wałbrzych.
Mapa i profil trasy:
#lat=50.657043666884&lng=16.22414&zoom=11&maptype=ts_terrain
- DST 163.53km
- Czas 07:50
- VAVG 20.88km/h
- VMAX 68.60km/h
- HRavg 143 ( 73%)
- Kalorie 5023kcal
- Podjazdy 2920m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyprawa roku
Wtorek, 25 września 2012 · dodano: 27.09.2012 | Komentarze 4
W końcu nadszedł ten długo wyczekiwany dzień. Pogoda zapowiadała się całkiem dobra. Pobudka o 5:30, szybkie śniadanie, ubranie kilku warstw i rowerem na stację PKP Wałbrzych Główny, skąd o 6:25 udałem się naszą drogą koleją do Jeleniej Góry. Jakże byłem zaskoczony, gdy okazało się, że od mojej ostatniej podróży do "Jelonki", pociąg jedzie około 20 minut szybciej. Tak więc o 7:30 już pedałowałem ulicami Jeleniej Góry mając przed oczami główny masyw Karkonoszy, na którym miałem się dziś zameldować trzykrotnie. Poranek był zimny, tak więc przydały się długie rękawiczki i czapka pod kaskiem. Szybko przejechałem przez Cieplice i Sobieszów, i już o 8:10 rozpocząłem pierwszą tego dnia wspinaczkę przez Zachełmie i Przesiekę na Przełęcz Karkonoską. Od razu zrobiło mi się cieplej. Podjazd zaczynałem z wysokości około 350m a wjechać musiałem na 1198m). Do wyjazdu z Przesieki podjazd jest całkiem przyjemny, ale tuż za Ośrodkiem Chybotek rozpoczyna się walka. Dobrze że mam 3-rzędową korbę, bo bez małej nie dałbym rady. Po bardzo stromym odcinku robi się lżej (około8-10%), a na 1,5km przed szczytem znów robi się nieprawdopodobnie stromo (do 27%). Ratowałem się jazdą zygzakiem. Na Przełęczy Karkonoskiej zameldowałem się o 9:20, zrobiłem zdjęcia, zjadłem batona i ruszyłem wspaniałym asfaltem u naszych południowych sąsiadów. 25km zjazdu do Vrchlabi przez Spindlerovy Mlyn, wzdłuż Łaby - teoretycznie wspaniała sprawa - ale przeraźliwie zmarzłem, a na dodatek musiałem bardzo uważać, bo droga była mokra, a moje opony to już slicki, więc po kilku uślizgach zdecydowałem, że będę zjeżdżał bardzo asekuracyjnie. Przez ten chłód tylko zerknąłem na jezioro zaporowe na Łabie. Z Vrchlabi kierowałem się na wschód drogą do Trutnova.
W miejscowości Cerny Dul czekał na mnie kolejny, około 8km podjazd i niespodzianka na końcu. Widziałem znaki ostrzegające, że droga jest zamknięta, ale postanowiłem zaryzykować i spróbować się przebić do Janskich Łaźni. Na końcu podjazdu okazało się że wymieniają nawierzchnię i musiałem przedzierać się poboczami pomiędzy walcami i robotnikami. W końcu pozwolono mi na dalszą jazdę i szybko zjechałem do Svobody nad Upą. To tu rozpocząłem kolejną wspinaczkę na szczyt Karkonoszy. Na stacji paliw w Pecu zjadłem batona, uzupełniłem wodę i po chwili znalazłem się na asfalcie prowadzącym do schroniska Vyrovka. Ciężko opisać to słowami, bo podjazd jest koszmarny. Męczyłem się niemiłosiernie. W nogach miałem już prawie 90km, więc co pareset metrów musiałem odpoczywać. Musiałem szukać do tego celu odpowiedniego miejsca, bo było tak stromo, że już nie dało się ruszyć. W końcu dotarłem pod Vyrovkę. Droga od schroniska do przełęczy Modre Sedlo, z którego widać Śnieżkę słynie z niezwykłego uroku (szosa w stylu alpejskim lub pirenejskim w Karkonoszach). Niestety cały czas prowadzi w górę. Kiedyś droga ta była zamknięta dla rowerów; teraz przeciwnie, jest nawet oznakowana cyklotrasa. Na przełęczy (1508m - najwyżej w życiu na rowerze) obok kapliczki, chwilę podziwiałem widoki, zrobiłem parę zdjęć i z powodu chłodu i wiatru zacząłem zjazd tą samą drogą do Peca. Niestety po chwili okazało się, że nie jestem typem Kamikadze i połowę drogi prowadziłem ze względu na przegrzewające się obręcze. Po puszczeniu hamulców natychmiast na liczniku miałem około 65km/h, co było dla mnie stanowczo za dużą prędkością na tego typu zjeździe.
W miejscowości Velka Upa skręciłem w kierunku granicy polsko-czeskiej na Przełęczy Okraj (1046m - 3 raz tego dnia przekroczyłem 1000m npm). Około 10km podjazdu dłużyło mi się strasznie, tymbardziej, że miałem już w nogach prawie 120km całkiem sporych gór. Droga z przełęczy przez Kamienną Górę, Czarny Bór i Boguszów była już koszmarem. Nie dość, że niezbyt za nią przepadam, to jeszcze byłem piekielnie zmęczony. W końcu o 16:30 pojawiłem się pod domem. I tu przegrałem z najtrudniejszą, jak się okazało, górą... z moimi ukochanymi 90 schodami, które wywołały w moich udach bolesne skurcze.
Mimo cierpienia i bólu, dużo było też radości i uśmiechu, dlatego warto było wybrać się na tą wycieczkę. Trasa rekordowa w wielu wymiarach: najdłuższa w życiu, najtrudniejsza w życiu, największa wysokość zdobyta na rowerze i zdobyte 2 najtrudniejsze asfalty w Polsce i Czechach.
Ale następnym razem oba podjazdy będą zdobywane osobno!
Poniżej linki do swoistej encyklopedii podjazdów, czyli Rowerowej Bazy Podjazdów Pana Michała Książkiewicza:
http://www.genetyk.com/podjazdy/karkonoska1.html
http://www.genetyk.com/podjazdy/modre1.html
Mapa i profil trasy:
- DST 46.69km
- Czas 01:48
- VAVG 25.94km/h
- VMAX 86.80km/h
- HRavg 156 ( 80%)
- Kalorie 1297kcal
- Podjazdy 680m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Przygotowanie do "TRASY SEZONU"
Poniedziałek, 24 września 2012 · dodano: 24.09.2012 | Komentarze 1
Jutro w planach atak na Przełęcz Karkonoską, Modre Sedlo i Przełęcz Okraj od strony Czech. W sumie około 160km z przewyższeniem powyżej 3000m. Dlatego dziś jazda przygotowawcza w średnim tempie, zahaczająca kilka podjazdów. Przy okazji na zjeździe z Andrzejówki do Rybnicy Leśnej zanotowałem życiowy rekord prędkości - 86,8km/h (mogło być więcej, ale musiałem wyprzedzić ciężarówkę jadącą z kamieniołomu i musiałem zachować ostrożność :)
Dzisiejsza trasa:
Wałbrzych Śródmieście-Podgórze-Glinik-Rybnica-Schronisko Andrzejówka-Rybnica-Unisław-Kuźnice-Stary Lesieniec-Gorce-Boguszów-Osiedle Krakowskie-Sobięcin-Biały Kamień-Stary Zdrój-Śródmieście.
Mapa i profil trasy:
#lat=50.739010811223&lng=16.229074999999&zoom=12&maptype=terrain
- DST 93.42km
- Czas 03:42
- VAVG 25.25km/h
- VMAX 65.80km/h
- HRavg 159 ( 81%)
- Kalorie 2691kcal
- Podjazdy 1390m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Po urlopie
Wtorek, 18 września 2012 · dodano: 18.09.2012 | Komentarze 0
Po powrocie ze słonecznej wyspy Rodos postanowiłem skończyć z leniwym trybem życia, jaki wiodłem przez ostatni tydzień (basen, drink, basen, plaża, jedzenie, drink...). Miała być setka, ale w pewnym momencie organizm zaczął się domagać powrotu najkrótszą drogą do domu. Ale i tak wyszła ładna trasa, z kilkoma mocnymi podjazdami, po 9 dniach bez roweru. A brakowało mi go bardzo.
Wałbrzych Śródmieście-Podgórze-ul.Świdnicka-Rusinów-Dziećmorowice-Nowa Wioska-Zagórze-Jugowice-Walim-Przełęcz Walimska-Glinno-Michałkowa-droga wokół jeziora-Lubachów-Złoty Las-Modliszów-Witoszów Dolny-Pogorzała-WSSE-Szczawienko-Książ-Świebodzice-Cieszów-Chwaliszów-Stare Bogaczowice-Struga-Szczawno-Biały Kamień-Śródmieście
Mapa i profil trasy:
?134797901852614#lat=50.74326962092&lng=16.43096280487&zoom=11&maptype=terrain
- DST 59.51km
- Czas 02:10
- VAVG 27.47km/h
- VMAX 67.80km/h
- HRavg 153 ( 78%)
- Kalorie 1539kcal
- Podjazdy 830m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Wałbrzych-Witoszów-Lubachów-Olszyniec-Jedlina
Niedziela, 2 września 2012 · dodano: 04.09.2012 | Komentarze 3
Śródmieście-Biały Kamień-Szczawno-Podzamcze-Szczawienko-WSSE-Pogorzała-Witoszów-Modliszów-Złoty Las-Lubachów-wokół jeziora-Zagórze-Jugowice-Olszyniec-Jedlina-uzdrowisko-Warszawska-Rusinów-Nowe Miasto-Śródmieście
Niestety odnowiła się kontuzja kolana. Niedawno podniosłem o kilka mm siodełko i widać efekty. Mam nadzieję, że ból nie wykluczy mnie już z jazdy do końca roku. Mam jeszcze kilka ciekawych i ambitnych tras w planach. Narazie kolano musi odpocząć.
Mapa i profil trasy:
#lat=50.769708536714&lng=16.34364&zoom=12&maptype=ts_terrain
- DST 68.20km
- Czas 03:23
- VAVG 20.16km/h
- VMAX 61.90km/h
- HRavg 121 ( 62%)
- Kalorie 1861kcal
- Podjazdy 100m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
DB Bikers - Wypad w Góry Sowie
Sobota, 25 sierpnia 2012 · dodano: 25.08.2012 | Komentarze 0
Wałbrzych Śródmieście-Wysockiego-OSiR-Stary Zdrój-Poniatów-Pogorzała-Witoszów-Burkatów-Bystrzyca Górna-Lubachów-zapora-wokół jeziora-Michałkowa-Glinno-Przełęcz Walimska-Walim-Kolonia Walim Górny-Jugowice Górne-Jugowice-Olszyniec-Wałbrzych Rusinów-Nowe Miasto-Śródmieście
Mapa i profil trasy:
#lat=50.759914519751&lng=16.38218&zoom=11&maptype=terrain
- DST 13.67km
- Czas 00:40
- VAVG 20.51km/h
- VMAX 45.00km/h
- HRavg 183 ( 94%)
- Kalorie 653kcal
- Podjazdy 590m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
XV Kolarski Wjazd Kowary-Okraj
Środa, 15 sierpnia 2012 · dodano: 22.08.2012 | Komentarze 0
Mój drugi start w tym ciekawym amatorskim wyścigu. Po zeszłorocznej klapie udało mi się pojechać na 100% możliwości i osiągnąłem naprawdę dobry wynik. Czas 00:40:61 dał mi 68 miejsce w kategorii OPEN i 16 w mojej kategorii wiekowej. Organizacja imprezy troszkę gorsza niż rok temu, ale na szczęście jazda bez przygód. No i oczywiście znów moi kibice dopisali.
Kolejny "Wjazd" już za rok, a ja nie mogę się doczekać. Polecam wszystkim start w tej imprezie - na szosie lub MTB.
Trasa: Kowary centrum -asfalt na Kamienną Górę - Przełęcz Kowarska Rozdroże Kowarskie - Przełęcz Okraj - Mała Upa
Mapa i profil trasy:
#lat=50.76945138687&lng=15.84473&zoom=13&maptype=terrain
- DST 113.83km
- Czas 04:02
- VAVG 28.22km/h
- VMAX 65.80km/h
- HRavg 161 ( 82%)
- Kalorie 3256kcal
- Podjazdy 1360m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Na Okraj
Piątek, 10 sierpnia 2012 · dodano: 22.08.2012 | Komentarze 0
Trasa: Wałbrzych-Boguszów-Gorce-Czarny Bór-Kamienna Góra-Ogorzelec-Przełęcz Kowarska-Droga Głodu-Kowary-Przełęcz Kowarska-Przełęcz Okraj-Jarkowice-Szczepanów-Bukówka-Lubawka-Chełmsko Śląskie-Krzeszów-Grzędy-Czarny Bór-Stary Lesieniec-Kuźnice Świdnickie-Wałbrzych
Mapa i profil trasy:
#lat=50.730378112456&lng=16.05326&zoom=11&maptype=terrain